środa, 27 sierpnia 2014

Koszula w kropki... prawie!

Skończyłabym ją dzisiaj, ale zabrakło mi białej nitki :) Info wkrótce!

***

I would have finished it today, but I've run out of white thread :) Coming soon!




wtorek, 26 sierpnia 2014

Uniwersalny przepis na dżem

Dżem? Jaki dżem?!
Ostatnio bardzo mało się dzieje na blogu. Nadal szyje (w kolejce do wstawienia czekają dwie bluzki i worek, a koszula w kropki się "szyje"), ale gotowanie to coś co też sprawia mi radość, więc postanowiłam się z Wami podzielić i wymyśliłam coś co można nazwać uniwersalnym przepisem na dżem. Nie będzie działał dla każdych owoców, ale dla większości już tak. Generalnie, potrzebujemy owoce, cukier, garnek i trochę cierpliwości. Poniżej kroki dla tych dżemów co przygotowałam i się udało. Tak więc:

Krok nr 1
Przygotuj owoce, np:

  • brzoskwinie obierz, wydryluj i pokrój na mniejsze kawałki 
  • wiśnie wydryluj
  • cytryny namocz przez 24 h, gotuj 30 min, namocz przez kolejne 24 h, po tym czasie wydłub i pokrój miąższ, możesz skroić też skórkę, nie bój się o albedo, po 48 h w wodzie straci goryczkę (ja gotuje dżem z 1 kg cytryn, ale dodaje wodę)
  • rabarbar obierz i pokrój na mniejsze kawałki 
  • truskawki wyszypułkuj, przekrój na pół lub na mniejsze kawałki 
  • śliwki wymyj, wydryluj, pokrój na mniejsze kawałki 
                                 
Krok nr 2
Owoce zasyp cukrem i poczekaj aż puszczą soki. Na tym etapie można dodać sok z połówki cytryny, który podkreśli smak owoców, a także zadziała jak taki naturalny regulator kwasowości. Do cytryny można dodać trochę wody. Ilość cukru zależy od słodkości owoców, ale ja daje zazwyczaj około 100 g brązowego cukru na 1 kg owoców. Mi taka ilość odpowiada, ogólnie mało słodzę, niektórzy narzekają że to za mało, inni że przez to dżemy krócej wytrzymają. Odpowiadam, że nie muszą, bo szybko znikają ;) Jeżeli na wasze oko, owoce puściły wystarczająco dużo soku, przechodzimy do punktu 3.

Krok nr 3
Zaczynamy gotowanie! Woda z owoców musi odparować, więc gotujemy na małym ogniu przez odpowiednio długi czas. Ja nie dodaje żadnych pektyn, ani żelfixów. Zajmie to sporo więcej czasu, szczególnie przy tak małej ilości cukru, ale efekt będzie lepszy i zdrowszy. Czas gotowania to przeważnie około godziny, może mniej, może więcej, zależy od owoców (dla cytryn będzie to dużo więcej), ilości cukru i tego jaką konsystencje chcemy uzyskać. Pamiętajcie o tym, żeby wybrać garnek z grubym dnem i żeby często mieszać, wtedy jeżeli ustawicie mały płomień palnika to nic się nie powinno przypalić.

Krok nr 4
Gdy nasze owoce bulgoczą, zabieramy się za słoiczki. W drugim garnku gotujemy wodę, dno wyściełamy ścierką, wkładamy słoiczki i zakrętki i wyparzamy je przez parę minut.

Krok nr 5
Gdy wody znacznie ubyło, owoce mają taki wygotowany wygląd i trochę (albo bardzo) się rozpadły, przeprowadzamy "Test zimnego talerzyka" :) Brzmi bardzo poważnie, a my tylko nakładamy odrobinę dżemu na talerzyk i chowamy do zamrażalnika. Wyjmujemy, gdy dżem wystygnie i to nasza odpowiedź jaką konsystencje uzyskamy po wystygnięciu. Jeżeli jest niewystarczająco gęsta gotujemy dalej, jeżeli jest taka jaką chcemy, to przekładamy gorący dżem do ciepłych słoiczków. Słoiki mocno zakręcamy i stawiamy denkiem do góry. Przed nami najtrudniejsze zadanie: poczekaj aż dżem wystygnie...

Pamiętajcie, robienie dżemów jest czasochłonne i trochę pracochłonne, ale jest całkiem proste. Eksperymentujcie! Ja lubię smak owoców, ale można dodać przyprawy i inne owoce. Włóżcie w to zajęcie trochę serca, a efekt będzie niesamowicie smaczny! Powodzenia :)