Dzisiaj coś nowego, czego jeszcze u mnie nie było. Mowa tutaj o rysowaniu na kubkach! Jeszcze nie wiem czy taki rysunek będzie długotrwały, na razie wiem, że się zmywa tylko pod wpływem zmywacza do paznokci ;) Kubki są jeszcze przed wypaleniem w piekarniku, ale malowałam zwykłym markerem niezmywalnym, a nie takimi do ceramiki. Mam nadzieję, że dadzą radę!
|
Kubek nr 1 |
|
Kubek nr 2 |
|
Kubek nr 3 |
|
Wszystkie razem! |
miastowy kubek bardzo przypadł mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńmi też, niestety taki sposób malowania czyli marker i wypalanie w piekarniku nie są skuteczne :(
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAle świetne! Bardzo mi się pomysł podoba :)
OdpowiedzUsuń